czwartek, 30 grudnia 2010

Maska Tuskena Część II

Święta, święta i po Świętach...
Ale projekt maski tuskena idzie dalej pełną do przodu. Aktualnie muszę zakupić tylko rogi i dokończyć bandażowanie, a także wyłożyć w całości maskę od wewnątrz skórą. Ale pokaże co zrobiłem do tej pory:



"Nos" zrobiłem nowy. Po prostu posklejałem kilka żółtych plansz plastiku, tarcza z papierem ściernym na wiertarkę i to wszystko :) Plastik ściera się jak masełko i bardzo fajnie formuje:


Dziś dokonam ostatnich poprawek i mam nadzieję, że już jutro będę mógł się pochwalić efektem końcowym. A jak nie jutro to już w nowym roku trudno.

P.S. Specjalne pozdrowienia dla Skrzata, który "Lubi to!"

niedziela, 26 grudnia 2010

Maska Tuskena Część I

Zamiast non stop publikować materiały, które de facto mają status "archiwalny" postanowiłem pokazać co teraz mam na warsztacie. Ponieważ najnowszy kostiumowy projekt który chce zrealizować to Tuscen Raiders, to logiczne, że zabrałem się za maskę. Co prawda miałem już wersję beta (której teraz nie pokarzę bo generalnie nie jestem z niej zadowolony, co ew. później jak już skończę aby pokazać zmiany), ale miała strasznie małe oczy i wodogłowie. Dostałem od kolegi (YangObi pozdrawiam) pełnowymiarowe soczewki więc teraz maska będzie trzymała standardy. A oto jak wygląda szkielet:





A oto i oczęta i ich próbne przyłożenie do maski:

Od  środka chce hełm wyłożyć kawałkami czarnej skóry, na razie wygląda tak:


Jutro kolejny etap  :) 

środa, 22 grudnia 2010

Imperial Stuff Officer (Black) ID

Mój drugi kostium to w zasadzie ubiór bazujący w 80% na Navy Officer. Oczywiście zawiera wiele szczegółów różniących oba stroje.
Kostium ten widać już w pierwszych scenach "Nowej Nadziei" i jest bardzo łatwo rozpoznawalny bo przewija się wiele razy w każdym epizodzie klasycznej trylogii.


Pierwsze co rzuca się w oczy to oczywiście czapka. Próbowałem pierwotnie zamówić takową w pracowni czapek w Krakowie w czerwcu 2009 (bo żadna krawcowa nie chciała się podjąć tego), ale raz, że facet zażyczył sobie za nią 500 zł ! (za mundur wydałem raptem 130 plus materiały) dwa, że dopiero by ją zaczął robić we wrześniu. Udało mi się więc takową zamówić za ok 10 $ z Hong - Kongu. Jedyne co w niej wymienie to srebrne dyski kodowe na nowe. 



Skoro już wspomniałem o mundurze chciałbym przybliżyć pewną ciekawostkę. George Lucas w momencie kiedy otworzył hale magazynowe przed kręceniem pierwszych Gwiezdnych Wojen, odkrył, że jest tam całkiem sporo pruskich mundurów. Zszywając dwie pary plecami (podobnie jak koszule Rebel Fleet Trooperów) otrzymał marynarkę idealną dla Imperialnych Oficerów. Spodnie są takie jak mieli niemieccy oficerowie SS i takie same bryczesy mam ja.



Z dodatków które zawarłem to cylindry kodowe na bazie dozymetrów osobistych. Zmieniłem też rangę - początkowo miał być porucznik (4 niebieskie kwadraciki) ale aktualnie mam dystynkcje podadmirała (dwa rzędy po pięć kwadracików niebieckich i czerwonych). Tak naprawdę będę chciał ją także zmienić. Oryginalnie były to przyciski do radia, dlatego też są przezroczyste. Ja robiłem swoje z masy papierowej. Zastanawiam się teraz nad zakupem jakieś grubej, kolorowej pleksi by z niej zrobić.

Oprócz rękawic (zamiast tych z mankietami, użyłem gładkich bez ozdobników z szwami do wewnątrz) ostatnią różnicą jest broń. Co prawda liniowi oficerowie mogą posiadać E-11, chciałem jednak możliwie najbardziej zróżnicować strój. Wykonałem więc zdecydowanie bardziej dystyngowaną broń czyli blaster DL-44. Dokładnie taki jaki miał Han Solo. Wykonałem ją, jak widać na bazie mausera do ASG.


Ukończony kostium prezentuje się tak:


poniedziałek, 20 grudnia 2010

Event: Wrocław Smyk 18/12/2010

Miałem co prawda zaprezentować teraz mój drugi kostium, czyli Czarny mundur Liniowego Oficera, alepo tak zwanej "Drodze" wypadł mi event we wrocławskim smyku. Akcja miała miejsce w galerii handlowej MAgnolia. Promowaliśmy akcesoria i nowe zabawki wydane przez Hasbro. Kostium w którym byłem to mój najnowszy imperialny strój czyli Imperial Gunner, ale jego opiszę później. A oto zdjęcia:




Brakuje jeszcze Royal Guarda, który z nami był.


Z i Mara Jade.

czwartek, 16 grudnia 2010

Navy Officer (IN ) czyli mój pierwszy kostium...

Navy Officer to pierwszy strój który udało mi się zarejestrować w 2009 roku. Co prawda pracę nad nim zacząłem jeszcze w 2005 roku, ale dopiero na przełomie 2008/09 udało mi się zrobić pełen kostium.


Kostium przechodził wiele renowacji. Trzy razy zmieniałem hełm, trzy razy zmieniłem spodnie, raz pas, raz beltboxy itd itd. Na dobrą sprawę została mi tylko tunika i rękawice z pierwszej wersji stroju.

Kostium składa się:
1. Butów: 
Początkowo były to oficerki (pierwsze od lewej)
ale zgodnie z CRLem akrualnie są saperki (środkowe)

2. Tuniki i spodni (Spodnie luźne, "garniturowe")


3. Pasa: 


4.Rękawic:

5. Hełmu:







6. Blaster E-11


7. Belt-Boxów:



Efekt końcowy wygląda tak:






Oprócz mnie, kostium Navy Officera zrobiłem także dla Eddi:


A oto takie mini zestawienie jak zmieniał się kostium:

 1. Stary hełm, spodnie narciary, naszywki na rękawach i ranga
 2. Stary hełm, spodnie bryczesy, stare belt-boxy, stara E-11


 3. Kolejny hełm z własnym kapturem i uszami, blaster DL-44,  Bryczesy i oficerki


 4. Luźne spodnie, hełm z uszami z vacu -formy.


 5. Wersja najnowsza: nowy hełm, belt-boxy etc etc.


Kilka zdjęć z akcji: