niedziela, 22 września 2013

Boba Fett: Guantlets Rocket

Powoli czas zacząć robić guantlety. Roboty jest sporo bo kit przyszedł w takim stanie:


Zacząłem od rakiety na lewy karwasz. 
Niestety aparat coś nawalił i nie mam zdjęcia surowego kitu, tylko po oszlifowaniu:


Srebrny podkład:


Części czarne:


Miedziana głowica i cieniowanie/lakierowanie:

Na koniec srebrna rurka (jednocześnie trzyma głowice z resztą):


Efekt końcowy:






niedziela, 15 września 2013

Zamówienie: Power 5 Blaster - Część I

A oto drobne zamówienie dla kolegi oficera: Josepha: Blaster Power 5 - typowa broń oficerów imperium. W zamierzeniu ma być to najlepsza replika tej osobistej broni jaką wykonałem:

Podstawą była wysokiej jakości replika pistoletu Mauser:



Po usunięciu smaru i zeszlifowaniu 
warstwy farby dodałem pierwsze elementy:



Tu już z uciętą lufą,nową grubszą, 
żeberkami  (z żywicy) i dyskiem kodowym 


Żeberka na prawą stronę:


Jak widać już z kablem:


Ostatnie szczegóły prawej stronie:



I skończone obie strony:



Zdjęte okładziny przed malowaniem:


W tej chwili mamy co prawda Merr-sona, do Power 5, 
brakuje jeszcze sitka od MG, ale czekam na realizację tej części:




sobota, 7 września 2013

Boba Fett - Side-arm Holster

Udało mi się zupełnym przypadkiem znaleźć kolejną część, która po modyfikacjach nadaje się do mojego kostiumu Boby z ESB. Kaburę do krótkiego blastera. Na jednej z aukcji znalazłem kaburę do PM 83. Okazało się, że jest lepsza od powszechnie używanej kabury do pistoletu na harpuny gdyż zapinana jest na knopik/grzybek i nie ma przedziwnego prostopadłościennego kształtu z jednej strony, którego nie było widać na kadrach z filmu:


Dla porównania kabura do pistoletu na harpuny:


Kabura ma jeszcze jedną zaletę: jest ze skóry, a nie z gumy.

Niestety była biała 
(kabura chyba przeznaczona dla żandarmerii, czy podobnej formacji):


Wiec trzeba było przemalować:



A także trzeba było dwa paski zastąpić jednym, przytroczonym na dwa nity

Boczny pasek wymagał przemieszczenia:


Efekt końcowy:


Nie jestem przekonany czy środek barwić też na czarno, 
ale nad tym muszę jeszcze pomyśleć.


No to 8 % :)






wtorek, 3 września 2013

Tusken Raider - nowa maska

Idąc dalej w ulepszaniu stroju Tuskena pokusiłem się o zrobienie nowej maski.

Pierwsze co to, to przygotowałem formę do maski z vacuformy:


Odessana odbitka:

Odbitka bez modyfikacji przyda mi się kiedyś do wersji AOTC, 
ale do ANH musiałem ją trochę poprawić:



Aby trochę ją przedłużyć wykorzystałem dwie odbitki, 
z jednej odciąłem pysk i dokleiłem do maski. 
Niestety aparat wywinął mi numer i usunął te zdjęcia :( 

Tu już maska z doklejoną gąbką i owinięte skórą


Nos jako jedyny robiłem sam z aluminium. 
Dużo pracy ale efekt mnie zadowala:


Resztę elementów otrzymałem od kolegi z Polish Garrison:


Nos już osadzony:


Teraz trzeba to owinąć skórą.

Juchtowe paski barwiłem tuszem:


Czas na opinanie pyska. Kolorystyka zgodna z ANH:



Czas na zamontowanie kłów.
Jak widać są na śrubach: 


Oczy skręcone wraz z soczewkami
 (także przez warstwę maski czego nie widać na zdjęciu):



Orzeszek z kasku BHP, już "oprawionego":


 Mocowanie:


A teraz rogi:


Ścianki boczne:



Początki bandażowania:


Jako, że wyszedł nieco za czysty....


Trzeba zbrudzić:


Od środka dla wygody trochę padingu:



Kilka zdjęć efektu finalnego: