Będąc konsekwentnym pracuje dalej nad Bobą, a dokładniej nad zestawem jego kieszonkowych narzędzi. Tym razem survivalowy nóż. No nie do końca nóż, bo zgodnie z oryginałem było to mieszadełko do odczynników chemicznych, a jak zapowiedziałem trzymam się oryginalnych wersji, a nie tych z przewodnika obrazkowego:
Główną część wyciąłem z blaszki aluminiowej 2 mm:
Nóżka też jest z aluminium:
Podobnie jak dysk na górę (tu w trakcie szlifowania):
I wszystko razem zestawione:
Czarny podkład (specjalnie niedomalowana końcówka):
Kolor właściwy:
Odpryski:
Efekt Końcowy:
I porównanie z poprzednim narzędziem:
EDIT: a tu jednak grafika tłumacząca czemu zdecydowałem się na tę wersję:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz