Kostium ten widać już w pierwszych scenach "Nowej Nadziei" i jest bardzo łatwo rozpoznawalny bo przewija się wiele razy w każdym epizodzie klasycznej trylogii.
Pierwsze co rzuca się w oczy to oczywiście czapka. Próbowałem pierwotnie zamówić takową w pracowni czapek w Krakowie w czerwcu 2009 (bo żadna krawcowa nie chciała się podjąć tego), ale raz, że facet zażyczył sobie za nią 500 zł ! (za mundur wydałem raptem 130 plus materiały) dwa, że dopiero by ją zaczął robić we wrześniu. Udało mi się więc takową zamówić za ok 10 $ z Hong - Kongu. Jedyne co w niej wymienie to srebrne dyski kodowe na nowe.
Z dodatków które zawarłem to cylindry kodowe na bazie dozymetrów osobistych. Zmieniłem też rangę - początkowo miał być porucznik (4 niebieskie kwadraciki) ale aktualnie mam dystynkcje podadmirała (dwa rzędy po pięć kwadracików niebieckich i czerwonych). Tak naprawdę będę chciał ją także zmienić. Oryginalnie były to przyciski do radia, dlatego też są przezroczyste. Ja robiłem swoje z masy papierowej. Zastanawiam się teraz nad zakupem jakieś grubej, kolorowej pleksi by z niej zrobić.
Oprócz rękawic (zamiast tych z mankietami, użyłem gładkich bez ozdobników z szwami do wewnątrz) ostatnią różnicą jest broń. Co prawda liniowi oficerowie mogą posiadać E-11, chciałem jednak możliwie najbardziej zróżnicować strój. Wykonałem więc zdecydowanie bardziej dystyngowaną broń czyli blaster DL-44. Dokładnie taki jaki miał Han Solo. Wykonałem ją, jak widać na bazie mausera do ASG.
Ukończony kostium prezentuje się tak:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz