Pierw podstawowe malowanie:
Potem otwory:
"Naturalne" pęknięcia
Dziury po strzałach
Rozjaśnianie, szarym:
Jasno szarym:
Białym:
Brązy:
Ponowne cieniowanie:
I rozjaśnianie:
Dodatkowe brązy i wycieniowanie rys:
KREW!
Kilka zbliżeń:
I zestawienie z hełmem
(z braku pleców nie bardzo mam jak powieść):
Robi wrażenie!
OdpowiedzUsuń