czwartek, 8 stycznia 2015

Sandtrooper: Pauldron

To teraz przyszła pora na mój ulubiony element stroju: Pauldron. Początkowo używałem czarny, ten od Black Hole Troopera, ale jako że chce robić rekonstrukcję Sanda z Kantyny, wybrałem pomarańczowy. Jest to na dobrą sprawę ten sam Sandtrooper, który mówi słynne "Move Along", ale ze zmienioną bronią z blastera E-11, na DLT-19. 

Pauldron produkcji polskiej, jeszcze czysty:


Już przybrudzony:


Kluczowa była ta, okrągła plama 
(najprawdopodobniej ktoś z planu, postawił kubek kawy na nim )


W porównaniu z czarnym.
 Patrząc na zdjęcia referencyjne, ciesze się, 
że ten nowy wykonany jest ze skóry, która jest o wiele miększa.


A tak prezentuje się już z resztą zbroi:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz