Najbardziej problematyczny element lufy, czyli sitko,
zrobiłem metodą vacu-formowania:
(nie, nie jest krzywo):
Reszta lufy to już czysta przyjemność:
Srebrny podkład:
I już z blasterem - jak widać mocowana lufa "na wcisk"
Lufa wyprostowana i skrócona została
względem poprzedniego wpisu:
Efekt końcowy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz